Ławeczka niewinna, drewniana Co była świadkiem pocałunków Słyszała rytm bicia, serca wyznania Marzeń snucie w miłości szacunku Jest tam gdzie jest miłość W błogim wzniesieniu się kładła Oddana ze wszystkim szczerość Nie jednej serce skradła. Ławeczka niewinna, drewniana Co była świadkiem pocałunków Słyszała rytm bicia, serca wyznania Marzeń snucie w miłości szacunku Opadają liście w ogrodzie marzeń Ścielą dywan na zielonej trawie Czasem wzniesie wiatr wspomnień Ponad pola do nieba prawie. Ławeczka niewinna, drewniana Co była świadkiem pocałunków Słyszała rytm bicia, serca wyznania Marzeń snucie w miłości szacunku Tam w nieznane obce nam strony. Odlatuje wszystko co najcenniejsze Człowieczej chwili czas miniony I wiersze miłosne najśmielsze Ławeczka niewinna, drewniana Co była świadkiem pocałunków Słyszała rytm bicia, serca wyznania Marzeń snucie w miłości szacunku Siedzę na ławeczce zakłopotana Rozmyślam i wspominam mile Już nie słychać serca kołatania. Zachowam w pamięci te chwile Tą ławeczkę niewinną, drewnianą Co opowiadała serca bicia I o snutych szeptem marzeniach Świadkiem wielkiego wzniesienia |